wtorek, 16 lutego 2010

Irytacja

To jedyne co czuję, w systemie Microsoftu nigdy nie może być tak, żeby wszystko na raz działało, tak jak powinno. Zawsze coś musi się spieprzyć. Tak więc od 4 godzin męczę się z Windows'em Vistą który nie chce działać tak jak powinien. Zaczęło się tradycyjnie wczoraj od formatowania i instalacji systemu, przywracaniu wszystkich plików, ustawień, instalacji update'ów które zakończyły się tym że 'zniknął napęd DVD', zdenerwowany że nie mogę zainstalować drukarki i skanera pogrzebałem trochę i... nic. Wszystkie help'y nic mi na ten temat nie powiedziały znalazłem jedną dość ryzykowną metodę, grzebanie w rejestrach. I tak zrobiłem po swojemu i udało mi się przeskoczyć następną dziurę. ;) Jednak nie był to koniec, przy instalacji sterowników drukarki i skanera wszystko poszło 'prawie' dobrze. Urządzenie drukuje, to fakt. Lecz ze skanowaniem nie chce mieć nic wspólnego. No tak myślę sobie, kto mówił że (w życiu) będzie lekko. Jestem na etapie dochodzenia kto za tym wszystkim stoi, próbowania różnych tricków. Przychodzi mi na myśl cytat twórcy Linux'a:

"Kiedy mówisz: "Napisałem program, który wywalił Windows'a", ludzie gapią się na ciebie głupkowato i mówią: "Hej, dostałem je wraz z systemem, za darmo!"" - Linus Torvalds

Tym zdaniem mógłbym zakończyć moją wypowiedź. Tak, uważam że pod względem niezawodności Apple zawsze wiodło prym, i wiedzie dalej, dlatego że nie jest systemem mas, póki tak będzie, mogę spać spokojnie.


[edit 17:32]
2 godziny później mogę rzec że wszystko póki co działa. Wystarczyło 3 razy odinstalować sterowniki, potem ściągnąć najnowsze, poczekać aż się instalator 3 razy zwiesi, spróbować jeszcze raz i oto mogę drukować, skanować, bawić się. Jak na razie wszystko działa. Toć to iście informatyczna wytrwałość.

Tak, macie racje, nie cierpię Windows'a, lecz nie potrafię bez niego żyć, tylko on może zapewnić mi takie atrakcje. ;)

1 komentarz:

  1. Jak to zrobiles? NIGDY nie zdazylo mi sie miec jakiegokolwiek problemu z windowsem. Kazda drukaraka a duzo ich bylo.dzialala zaraz po podlaczeniu. Moze to ty jestes uposledzony?

    OdpowiedzUsuń